Bieżący rok w Gryfowie rozpoczął się dużą ilością remontów dróg, może nie bardzo długich, ale znaczących i poprawiających sytuację w gryfowskim drogownictwie. Dzięki środkom zewnętrznym i wkładowi z budżetu gminy w tym roku także będzie możliwe wykonanie szeregu nowych przedsięwzięć.

Możliwość przeprowadzenia kolejnych inwestycji to dla władz Gryfowa powód do satysfakcji. Już teraz rozpisanych zostało kilka przetargów, których rozstrzygnięcie umożliwi dalsze działania i, co najważniejsze, poprawę infrastruktury drogowej w gminie. Na pierwszy ogień pójdzie trakt mający blisko kilometr w Uboczu. To droga prowadząca do kościoła, na cmentarz oraz w kierunku boiska sportowego. Wartość tego zadania to 300 tys. zł. Prawie 50 proc. zrefundowane zostanie z Funduszu Gruntów Rolnych.

– Potrzeba wykonania tej inwestycji wynikała z postulatów mieszkańców Ubocza i nieustannego zabiegania o jej przeprowadzenie – mówi burmistrz Olgierd Poniźnik. – Można powiedzieć, że jest to droga zarówno do pól, ale i miejsc użyteczności publicznej. Wykonawcą tego przedsięwzięcia jest Sudeckie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Jeleniej Góry.

Rozstrzygnięty został również przetarg na wykonanie niedługiej drogi prowadzącej na cmentarz w Młyńsku. Natomiast już wkrótce wyjaśni się kwestia wykonawstwa pięciu dróżek w Krzewiu Wielkim. Będą to trakty łączące drogi górne z dolną. Oprócz tego wykonany zostanie także dojazd do cmentarza.

– Druga dobrą informacją dla gminy jest to, że dostaliśmy 200 tys. zł na zwalczanie i usuwanie skutków powodzi – mówi burmistrz Olgierd Poniźnik. – 3 lutego w sali kolumnowej Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego minister Jerzy Miler wręczył nam promesy. Do tej kwoty będziemy musieli dołożyć jeszcze 20 proc. środków własnych. Te pieniądze również chcemy przeznaczyć na drogi.

Ze środków ministerialnych sfinansowany zostanie remont dwóch traktów w Wolbromowie i jedna droga w Wieży. Jednak najistotniejszą inwestycją drogową tego roku będą prace przy ulicy Młyńskiej, na którą gryfowska gmina otrzymała 1.500.000 zł ze środków Funduszu Odbudowy Dróg Lokalnych, czyli z tzw. „schetynówek”. Ta inwestycja obejmie odcinek od ul. Wojska Polskiego aż do drogi krajowej nr 30 i zostanie jeszcze w 2010 roku zakończona.

– Stan drogownictwa w naszej gminie w sposób znaczący sukcesywnie się poprawia, ale daleko jeszcze do pełnego sukcesu, bowiem pozostało jeszcze kilka innych pilnych przedsięwzięć drogowych, które czekają na realizację – konkluduje burmistrz Poniźnik.