Tegoroczne uroczystości dożynkowe w gminie Gryfów Śląski odbywały się 9 września br. w Proszówce w atmosferze radości i dziękczynienia.

Wieńcowiny pod Gryfem, bo pod takim hasłem świętowali rolnicy z gryfowskiej gminy, były okazją do wyrażenia wdzięczności oraz iście ludowej zabawy. Jednak cieniem na tym święcie plonów kładła się lipcowa powódź i gradobicie, które sprawiły, że tegoroczne zbiory były mniejsze a praca na roli znacznie utrudniona. Obchody dożynkowe rozpoczęły się barwnym korowodem z wieńcami, które nieśli przedstawiciele siedmiu sołectw – Ubocza, Rząsin, Wolbromowa, Krzewia Wielkiego, Młyńska i Proszówki – oraz zaprzyjaźnionej wsi Złotniki Lubańskie w gm. Leśna, która należy do gryfowskiej parafii. Ten barwny przemarsz wzbogacała swoją grą Orkiestra Reprezentacyjna Miasta i Gminy Olszyna pod kierunkiem kapelmistrza Andrzeja Drozdowicza. Oczywiście nie mogło obyć się bez uroczystej Mszy św., którą sprawował ks. dziekan Krzysztof Kurzeja. Podczas liturgii poświęcono wieńce a w procesji z darami starostowie dożynek – Zdzisława August i Mariusz Kaźmierczak – przynieśli do ołtarza chleb jako owoc pracy rąk ludzkich, wyraz dziękczynienia Bogu za wszystkie płody rolne. Tradycyjnej inauguracji ludowych obchodów dożynek dokonał burmistrz Olgierd Poniźnik wraz z sołtysem Proszówki Janem Augustem, mieląc zboże w żarnach a ceremoniału dokończyło przekazanie przez starostów dożynek na ręce włodarzy gminy chleba, życząc by dzielony był sprawiedliwie. Wśród zaproszonych gości była m.in. posłanka Marzena Machałek, przedstawiciele Powiatowej Izby Rolniczej, Starostwa Powiatu Lwóweckiego oraz oczywiście sami rolnicy. Święto plonów stało się okazją do wręczenia ministerialnych odznaczeń „Zasłużony dla Rolnictwa” dla Grażyny Chomentowskiej, Lucyny Jasińskiej, Zofii Midek, Marii Sadowskiej, Rozalii Walenista, Edwarda Ciupy, Zbigniewa Dubaniewicza, Tadeusza Jagiełły, Jana Łukasika i Jana Ojewskiego. Na dożynkowej scenie wystąpiły następnie zespoły folklorystyczne – Gryfowianie, Rząsinianki, Sołtysowe Gryfinki i gościnnie Rozmaryn  z Markocic k. Bogatyni. Oczywiście czym byłoby rolnicze świętowanie gdyby nie turniej sołectw. Tego zabraknąć nie mogło. W ośmiu konkurencjach zmagali się przedstawiciele sołectw wykazując się pomysłowością, sprytem, siłą fizyczną i dobrym humorem. Wśród zadań do wykonania był rzut workiem z sieczką, wybór miss sołtysa, konkurs siłacza czy też toczenie dyni. W tych zmaganiach bezkonkurencyjni okazali się reprezentanci Wieży i to oni zdobyli puchar wraz z innymi prestiżowymi souvenirami, wyprzedzając Ubocze i Rząsiny oraz pozostałe sołectwa. Całość zwieńczył znakomity występ Kabaretu PAKA oraz zabawa pod chmurką, którą prowadził zespół Nasza Biesiada z Osiecznicy, który zabawiał publiczność do późnych godzin wieczornych.

Po niżej przedstawiamy fotogalerię autorstwa Pawła Rubaja.