Już od 2 września trwają prace nad przywróceniem gryfowskiemu ratuszowi dawnego blasku i estetycznego wyglądu. O tym, że nie będzie to łatwa inwestycja przekonał się miejscowy samorząd już na samym starcie dzięki niezrozumiałej inicjatywie wrocławskich studentów historii sztuki.

Każdy mieszkaniec Gryfowa jest zgodny co do jednego – miejscowy ratusz jako wizytówka miasta i lokalnego samorządu musi być wyremontowany. I to jest bezsprzeczne. Pierwotna koncepcja była taka, by zarówno samą bryłę renesansowego budynku jak i jego modernistyczną wieżę ożywić poprzez zastosowanie odpowiedniej i dobrze ze sobą współgrającej kolorystyki. Ta kwestia zarówno dla władz miasta jak i dla konserwatora zabytków była jednoznaczna. Problemy zaczęły się dopiero wtedy, gdy z nieznanych bliżej powodów gryfowskim magistratem zainteresowała się Wrocławska Fundacja Studentów Historii Sztuki i Regionalny Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków we Wrocławiu. Zdecydowany sprzeciw tych podmiotów wobec planowanego pierwotnie zakresu prac restauratorsko-remontowych wywołał ogromne zamieszanie wokół całej sprawy, co doprowadziło do zerwania podpisanych już umów z wykonawcami, wymuszenia zmiany decyzji konserwatora zabytków, na którego wywierane były ogromne naciski oraz konieczność opracowania nowej koncepcji rewitalizacji ratusza i rozpisania kolejnych przetargów. Obecnie władze Gryfowa mają nadzieję, że burza sprzed paru miesięcy się już nie powtórzy i będzie można spokojnie zrealizować projekt.

– Inwestycja polegać będzie na kompleksowym remoncie. Wymiana stolarki okiennej i drzwiowej, którą zrealizuje firma z Jutrosina, oraz wykonanie elewacji wieży i bryły ratusza przez firmę Wrobud-Zabytki z Wrocławia – mówią przedstawiciele gryfowskiego ratusza. – Najtrudniejszą częścią jest remont wieży ratuszowej ze względu na to, że jest to dosyć duża wysokość i technologicznie jest utrudnione postawienie rusztowań. Robotnicy będą musieli dostać się na sam szczyt, ponieważ wymieniane będzie również  obecne pokrycie wieży na miedziane.
Koszt remontu jest ogromny. Jednak  udało się władzom miasta pozyskać dotację z Urzędu Marszałkowskiego, ale gmina także musiała partycypować w kosztach. Całkowity koszt odnowienia bryły ratusza to około 700 tys. zł.

– Ubolewaliśmy nad faktem, że środków z Urzędu Marszałkowskiego nie mogliśmy przeznaczyć na remont kamienic wokół rynku, jednak warunkiem do pozyskania dotacji celowej jest oświadczenie o wyłącznym prawie dysponowania obiektem – mówi zastępca burmistrza Gryfowa Edyta Wilczacka. – Mamy jednak nadzieję, że w ramach Planu Realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007-2013 w okresie 2009-2013 w ramach działania 9.2 Wsparcie dla przedsięwzięć w zakresie mieszkalnictwa w miastach poniżej 10 tysięcy mieszkańców pozyskamy środki na rewitalizację starówki – dodaje.

Termin zakończenia przedsięwzięcia przewidziany jest na 30 listopada br. Miejmy nadzieję, że teraz wszystko pójdzie jak po przysłowiowym maśle i gryfowski ratusz znów stanie się perłą nadkwisańskiego grodu.

Ziemia Lubańska Nr 18(377) * 23.09-7.10.2009