Gdy węgiel był złotem

21 marca, w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, w Galerii Europejskiego Centrum Kulturalno-Informacyjnego w Gryfowie Śl. zainaugurowana została wystawa fotografii Lecha Seremaka, nowego członka Towarzystwa Miłośników Gryfowa Śl.
Wernisaż wystawy zatytułowanej „Gdy węgiel był złotem” zorganizowany został przez Towarzystwo Miłośników Gryfowa Śl.
– Było to niewątpliwie spotkaniem pełne sentymentu i wspomnień. Wystawa fotograficzna wręcz zapraszała do dyskusji i zadumy nad losem ludzi w małych miasteczkach – mówi Jan Wysopal, wiceprezes TMG. Lech Seremak, którego fotografie prezentowano, to człowiek urodzony w Gryfowie Śl. W roku 1954, jak wielu ludzi w tamtym okresie, wyjechał do pracy w kopalniach Górnego Śląska. Magnesem były dobre zarobki oraz szansa na szybsze otrzymanie mieszkania. Szkoły górnicze wabiły uczniów i przyszłych adeptów górniczych stypendiami około 500 zł miesięcznie, co było wówczas sumą nie do pogardzenia. Aparat marki „Zenit”, kupiony przez Lecha w 1975 roku spowodował, że fotografia stała się jego drugą pasją trwającą do dziś. Dzięki temu powstały unikalne zdjęcia z podziemnych szybów kopalnianych dokumentujące trud górnośląskich górników. Wiele z nich prezentowanych jest właśnie w Gryfowie w Galerii ECKI, mieszczącej się w Bibliotece Publicznej. Zdjęcia wykonane przez Lecha Seremaka to takie małe arcydzieła.
– Prosty w konstrukcji aparat Zenit i klisza, a efekt niespodziewany – zapewnia Jan Wysopal.
Podczas wernisażu kilka słów na temat kulturalnych dokonań członków Towarzystwa Miłośników Gryfowa Śl. powiedział burmistrz Olgierd Poniźnik, a wśród uczestników wystawy był m.in. przewodniczący Rady Miejskiej Robert Skrzypek, radny Jerzy Guzy oraz gospodarz obiektu Marzena Wojciechowska – dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Gryfowie Śl. Nie mogło zabraknąć także sympatyków regionalnej twórczości, dla których wystawa fotografii Lecha Seremaka to kolejne wartościowe doświadczenie artystyczne.