28 czerwca br. w Młyńsku odbyła się VII edycja Święta Rodziny. Organizatorem była niezawodna sołtys Młyńska Maria Sosnowska oraz Rada Sołecka.

Rodzinne świętowanie rozpoczęło się w kościele pw. św. Józefa Robotnika. Uroczystą Mszę św. w intencji rodzin sprawował ks. Szymona Bajaka – miejscowy proboszcz. Oprawę muzyczną zapewnił duet Reginy i Mariana Przybyłowskich, którzy na zakończenie liturgii zaśpiewali piosenki o rodzinie, zaś zespół „Sołtysowe Gryfinki” wykonał ulubioną piosenkę oazową Jana Pawła II pt. „Barka”.

Na placu przed świetlicą powitała wszystkich sołtys Młyńska Maria Sosnowska. Wśród uczestników nie mogło zabraknąć burmistrza Olgierda Poniźnika, przewodniczącego Rady Miejskiej Roberta Skrzypka, sekretarza Jerzego Andrzejczaka, skarbnik Anny Jankowskiej, radnych Jerzego Guzego i Marty Wilas, dyrektor Biblioteki Publicznej Marzeny Wojciechowskiej, radnej powiatowej Małgorzaty Szczepańskiej oraz mieszkańców wsi. – To Święto Rodziny to taki pomysł na to, by nasi mieszkańcy się ze soba spotykali, razem bawili i integrowali – mówi sołtys Maria Sosnowska. – Jestem bardzo zadowolona z tego, że udaje się nam to już siódmy rok z kolei i to napawa nas nadzieją.

Część artystyczną rozpoczęły „Sołtysowe Gryfinki” z Proszówki. Nutka folkloru w ich wykonaniu przewijała się dwukrotnie. Jak zawsze niezawodne były dzieci z Młyńska, które przedstawiły bajkę „Lokomotywa”. Tekst został nieco zmieniony z podtekstem dotykającym problemów Młyńska. W długo oklaskiwanym programie wystąpił Łukasz Kozubek, Dawid Baszak, Klaudia Bocheńska, Diana Kuchciak, Laura Kuchciak, Zuzanna Sieradzka, Patrycja Ochman oraz Kacper Łukasik. Kulminacyjnym momentem były potyczki rodzinne, których uczestnicy musieli wykazać się różnymi umiejętnościami, jak np. śpiew, taniec, układanie kompozycji z warzyw, siła mięśni oraz wieloma innymi talentami. I miejsce i puchar ufundowany przez burmistrza Olgierda Poniźnika i wręczono zwycięskiej rodzinie Kuchciaków, II zdobyła rodzina Bocheńskich, a III przypadło rodzinie Małków. Każda z rodzin dostała także upominki od radnej Marty Wilas i sołtys Młyńska. Nagrodę specjalną w konkurencji kobiet ufundował radny Jerzy Guzy. Konkurencją, która wzbudziła wiele emocji, były wybory najsilniejszego mężczyzny Młyńska. Wśród siłaczy najtwardszym zawodnikiem okazał się Eliasz Stec. Przyznał on, że swoją formę osiągnął w trakcie ciężkiej pracy na gospodarce.

Uwieńczeniem Święta Rodziny 2014 była rodzinna biesiada trwająca do późnych godzin nocnych. Dla przybyłych rodzin, a także gości, ten dzień był prawdziwie rodzinnym, radosnym, pełnym niespodzianek świętem.