Grupa informatyków postawiła sobie wyzwanie: zbudować komputer w formie samochodu. 

Tego niełatwego zadania podjęli się: Leonard Czernia, Daniel Dobrowolski, Dawid Kulig i Andrzej Murawicki. Ciężko pracowali przez kilka tygodni, ponieważ projekt realizowali od podstaw. Samodzielnie zbudowali makietę, wykonali przedłużki, podłączenia, podświetlenie i montaż. Praca nad samochodem była bardzo inspirująca – wiele pomysłów rodziło się w trakcie tworzenia (chociażby głośniki jako lusterka). Wszyscy angażowali się w różne działania, pracowaliśmy zespołowo, choć nie brakowało momentów, w których „robota szła po polsku”: jeden pracował reszta patrzyła, nadzorowała i komentowała.

Daniel okazał się mistrzem lutowania, Andrzej artystą malarzem, Dawid specjalistą-montażystą, Leon był niezastąpiony we wszystkich pracach, a ja… studziłam zapędy i pilnowałam kolejności prac, żeby pochopnie nie wywiercić otworów, kilka razy pomierzyć, aby mieć pewność ustawień, interweniować w awariach (ale to nasze sekrety) itp., a poza tym pilnowanie terminów, rachunków i takie mniej interesujące aspekty projektu.

Efekt jest imponujący! Gratulacje Panowie i podziękowania za popołudnia w świetnej atmosferze!
Wielkie podziękowania dla Wojtka Jastrzębskiego. Bez Pana nie byłoby tego efektu!
Opiekun projektu: Agnieszka Adamczyk
Realizacja tego projektu była możliwa dzięki wsparciu finansowemu z projektu: Modernizacja Kształcenia Zawodowego na Dolnym Śląsku II. 

Dziękujemy!